wtorek, 29 listopada 2016

Adwentowy kalendarz -Advent Calendar






Kochane Koleżanki wirualne! 

Grudzień tuż, tuż… Kto się przyłączy do mojego adwentowego kalendarza dobrych myśli, słów, przesłań,  życzeń, czasem może postanowień… Jak kto woli.
Wystarczą kolorowe a nawet białe kwadraty, kawałek sznurka, coś do pisania i nieco fantazji twórczej.  Od pierwszego grudnia na numerowanych kartkach zapisujemy kilka słów, czasem zdań. To od was zależy czy będzie to opis oszronionego poranka, dobre przesłanie dla kogoś bliskiego a może nielubianego, czy też postanowienie na nadchodzący czas. A może to będzie list lub słowa do kogoś komu nie mamy odwagi czegoś powiedzieć. Taka zabawa w myśli nieuczesane.




 Każdego dnia kartkę przypinamy do sznurka zawieszonego w pokoju. Jeśli nie chcecie aby ktoś przeczytał wasze przemyślenia możecie karki przyklejać na planszę ale wtedy warto przykleić „kartkę - podkładkę" aby nie zniszczył się tekst.  Jesteście tak kreatywne i fantastyczne, że liczę na wasze inspiracje.  
Mam nadzieję, że jeśli przyłączycie się do zabawy to podzielicie się swoimi projektami i pomysłami.

To początki mojego adwentowego kalendarza, jeszcze pustego. Pierwszy wpis pojawi się 1 grudnia.









Co wy na to?  Przyłączycie się?

czwartek, 24 listopada 2016

Smażone dyniowe kopytka








Czy to gnocchi czy kopytka? Sama nie wiem. Inspiracją jest kuchnia śląska i typowe kluski śląskie. Dynia też kiedyś rosła pod każdym płotem w śląskim domu. Dodałam więc dynię i wyszło cudne danie. Można również to danie przyrządzić bez dyni i usmażyć oraz dodać całą furę pysznej sałaty i gotowe.

                                                 

Dyniowe kopytka


Składniki:
  • 500 g ugotowanych ziemniaków
  • 300 g puree z dyni (przepis znajdziesz TUTAJ)
  • 1 żółtko
  • 2 kopiaste łyżki mąki ziemniaczanej (lub więcej tyle ile się zmieści w 1/4 masy)
  • sól do smaku




Jak zrobić kopytka

- ugotowane ziemniaki rozgnieć praską do ziemniaków
- dodaj puree z dyni, wymieszaj
- podziel ciasto na 4 części i w jedną część wsyp mąkę ziemniaczaną, wymieszaj
- dodaj pozostałe składniki, wymieszaj
- uformuj wałek, potnij na równe części i delikatnie obtaczaj w bułce tartej
- na patelni rozgrzej olej i smaż kopytka na złoto z każdej strony
- usmażone kopytka kładź na ręczniku papierowym
- możesz podawać z sałatą lub z sosem beszamelowo-serowym


Sos do kopytek



 Składniki:
  • płaska łyżka masła
  • płaska łyżka mąki
  • szklanka mleka lub trochę więcej
  • około 50 g sera (twardego)
  • sól i pieprz do smaku
  • szczypta gałki muszkatowej





Jak zrobić sos?

- na patelni roztop masło, dodaj mąkę i energicznie wymieszaj
- odstaw z ognia i energicznie mieszając dodaj mleko, zagotuj
- jeśli sos będzie za gęsty dodaj jeszcze trochę mleka
- dodaj ser, wymieszaj
- dopraw solą i pieprzem







... a tu możecie polubić:


wtorek, 22 listopada 2016

Rabanadas - nieco portugalskiej kuchni








Tęskniąc za słońcem przygotowałam słoneczne, słodkie grzanki. Są to typowe portugalskie rabanadas. Takie właśnie grzanki są ulubionym deserem po świątecznym śniadaniu. W niektórych rejonach Porugalii rabanadas goszczą także na wigilijnej kolacji. Święta tuż tuż, więc przepis idealnie wpisuje się bożonarodzeniową tradycję. Wprawdzie portugalską ale czemu nie spróbować zwłaszcza, że pachnie cynamonem i słodkością domu. 



Rabanadas

Składniki: (na 6-8 kromek)

  • 6-8 kromek bułki pszennej 
  • 1 szklanka mleka 
  • 1/3 szklanki wody
  • 2 jajka
  • 1/2 łyżeczki cynamonu
  • *olej do smażenia

Składniki do obtaczania:
  • około 1/3 szklanki brązowego cukru
  • łyżeczka cynamonu
  • wymieszaj


Jak zrobić grzanki?

- wymieszaj wodę z mlekiem i cynamonem
- w drugiej miseczce roztrzep jajka
- maczaj bułkę w wodzie z mlekiem a następnie w rozmąconym jajku
- kładź kromki na rozgrzanej oliwie i smaż z każdej srtony na złoto
- połóż krótko na ręczniku papierowym a nastęnie obtaczaj w cukrze z cynamonem
- możesz polać syropem lub dodać owoce







Składniki na syrop:
  • 1/3 szklanki brązowego cukru
  • 1/3 szklanki wody
  • łyżeczka skórki otartej z cytryny
  • laska cynamonu
  • *2 łyżeczki syropu daktylowego (nie musi być) lub 1 łyżka porto






Jak zrobić syrop?
  • dodaj do wody cukier i laskę cynamonu,  gotuj do momentu rozpuszczenia się cukru
  • dodaj pozostałe składniki i krótko zagotuj
  • wystudzonym syropem polewaj jeszcze ciepłe grzanki







Skoro już tak się cynamonowo zrobiło to ja też wpisałam się w te barwy. Prosta sukienka, z kieszeniami w szwach, przełamana apaszką. Kozaki choć dość wysokie są całkiem wygodne.








piątek, 18 listopada 2016

Placki z soczewicą i sałatka z awokado - Lentil Pancakes







Czy to placki czy kotlety? Jak kto woli. Wegetarianie określą je chyba mianem kotletów ale to nie ma najmniejszego znaczenia. Najważniejsze, że są miłą i smaczną odmianą obiadu lub kolacji. Z dodatkiem sałatki są nawet wykwintnym daniem.




Placki z soczewicy

Składniki:
  • 4-5 ziemniaków
  • szklanka ugotowanej czerwonej soczewicy (około 1/2 przed ugotowaniem_
  • 1 jajko
  • pęczek pietruszki 
  • 1/2 łyżeczki soli himalajskiej
  • 1/3 łyżeczki pieprzu
  • 2 łyżki mąki
  • *olej do smażenia

Jak zrobić placki?

- soczewicę przepłucz wodą i ugotuj do miękkości (około 15-20 min), ostudź
- obrane ziemniaki zetrzyj na tarce z małymi oczkami
- ziemniaki odsącz 
- pietruszkę posiekaj
- następnie połącz wszystkie składniki
- na rozgrzany olej kładź małe placuszki i smaż z każdej strony na złoto
- usmażone placki kładź na ręczniku papierowym
- wybornie smakują z kwaskową sałatką z awokado





Sałatka z awokado

Składniki:
  • 1 awokado 
  • 1/2 małej czerwonej cebuli
  • 1/2 gruszki lub 1 mała
  • 3-4 pomidorki koktajlowe
  • sok z 1/2 limonki lub cytryny
  • szczypta soli 
  • szczypta pieprzu
  • łyżeczka miodu
  • płaska łyżka oliwy





Jak zrobić sałatkę?

- obrane awokado pokrój w plastry
- gruszkę pokrój w kostkę lub plasterki
- pomidorki przekrój na pół
- dodaj pozostałe składniki, wymieszaj

sobota, 12 listopada 2016

Dieta modelek czyli 3 kg w 3 dni - sprawdzony sposób na lekkość motyla








Patriotyczne świętowanie było, a jakże ale była też gęsina i rogale marcińskie! Za dużo tego dobrego, a tu święta tuż, tuż, czas na detoks i to radykalny... a co!


Poza tym...

Mam w swoim życiu takie okresy, że biegam od konferencji do konferencji, od spotkania do spotkania z walizką w ręku, Czasem jem w pośpiechu i najczęściej też korzystam z przerw lunchowych, które nie zawsze są zdrowymi i dietetycznymi posiłkami. W pośpiechu nie zastanawiam nad tym ile zjadłam, bo to rozmowa z dawno niewidzianą koleżanką, a pomiędzy wystąpieniami konferencyjnymi znowu przerwa z jakimś ciasteczkiem do kawy... a mój metabolizm nie zawsze nadąża za moim życiem w biegu. Tu jeszcze muszę dodać, że z każdą dekada życia jest trudniej...zrzucać zbędny balast.

Moim niezawodnym sposobem na "doprowadzenie" się do porządku jest "dieta modelek". Stosuję ją przynajmniej raz w roku, kiedy wskaźnik na wadze za bardzo skręca w prawo lub kiedy naprawdę czuję się ociężała jak balon. Czasem też raz na 2-3 miesiące robię sobie jeden dzień owocowy i wcale nie jest to wielkie wyrzeczenie.

 Tak pokochałam to trzydniowe obcowanie z owocami, że na razie nie wyobrażam sobie roku bez tej diety. Czasem nawet nie chodzi " o te 3 kilo", ale o posprzątanie w organizmie.

Zastanawiałam się czy publikować ten post, ale jako kobieta lubię się dzielić swoimi "sekretnymi sposobami", a także chce poznać wasze opinie.


Trzydniowa "dieta modelek"

Na jeden dzień diety przypada 600 - 700 kcal, więc to naprawdę mało. Ważne jest aby po trzech dniach wprowadzić do menu lekkie posiłki, gotowane na parze, tak aby nie wystąpiły sensacje żołądkowe.

Tu muszę podkreślić, że kolejność w tej diecie jest szalenie ważna ze względu na enzymy, które zawierają owoce i trawienie.


Dieta jest dla zdrowych osób i nie może trwać dłużej niż trzy dni, bo możesz nabawić się kłopotów zdrowotnych. Weź pod uwagę, że zawiera same cukry proste  i brakuje w niej wielu składników potrzebnych do zdrowego funkcjonowania organizmu. Zawiera za to mnóstwo witaminy C. Można też zrobić sobie tylko jeden dzień owocowego szaleństwa. Przewód pokarmowy się oczyści, a nam wróci lekkość motyla.






Ananas w roli głównej



Dietę sprawdziłam wielokrotnie na sobie (bowiem to stary sposób) i mogę stwierdzić, że można stracić od 3,5 -2,5 kg i zyskać lekkość baletnicy oraz chęć do życia.


Pierwszy dzień diety:
  • 700 g świeżego ananasa (rozłożony porcjami na cąły dzień)
  • pod wieczór 2 banany
  • * pomiędzy zjedzeniem ananasa a bananów powinno być 2 godz. przerwy

Drugi dzień diety:
  • 10 szt. kiwi 
  • 200-300 g winogron

Trzeci dzień dziety:
  • 300 g ananasa
  • 300 g winogron
  • 5 kiwi





Owoce najlepiej rozłóż sobie na 4-5 porcji. Możesz też z jakiejś porcji zrobić smoothie (dolewając wody). Pamiętaj aby wypić codziennie minimum 2 litry płynów: woda, woda z cytryną, ziołowe, niesłodzone herbatki.

Niestety nie mogę podac źródła tej diety bowiem mam ją zapisaną w starym "sekretnym" zeszycie z wieloma innymi przepisami. Podejrzewam, że jako młoda dziewczyna musiałam ją wyczytać w jakims "babskim" czasopiśmie i przepisać do mojego "sekretnika".







Co wy na to?

środa, 9 listopada 2016

Dyniowo - kokosowe gnocchi - Pumpkin Gnocchi








Zimno, coraz zimniej dlatego warto się rozgrzewać na różne sposoby. Kiedy pojawił się rano pierwszy szron zastanawiałam się czy nie "odpuścić" biegania z kijkami. Ale nie! Nie tylko dałam radę ale utwierdziłam się w przekonaniu, że pogoda ma niewielkie znaczenie a wszystko dzieje się w głowie.

Wewnętrzne lenistwo mówi okryj się kołdrą i poleż jeszcze, a rozum szepcze rusz się, będzie pięknie a ty będziesz zdrowsza. I tak rozum wygrał z lenistwem.

Muszę jednak do tych rannych przymrozków kupić sobie czapkę, taką która trochę zasłania usta. Może coś na wzór kominiarki. Może poradzicie mi coś w tej materii, bo jak na razie nic a nic nie wiem. Wiem za to, że poranny szron na liściach jest piękny, on mnie zawsze zachwycał...Kiedy była dzieckiem układałam opowiadania z bajkowymi,oszronionymi obrazami. Nie zabrałam jednak aparatu więc nie mam zdjęć. Mam za to inne zdjęcia. Tym razem to moja koronkowa, lekka jak mgiełka tunika. Zaszalałam?Pewnie tak, bo to świetny dodatek dla młodzieży. Jednak kiedy ją zobaczyłam nie mogłam się powstrzymać. Zakochałam się w niej i kupiłam.

Przedtem jednak zapraszam na pyszny lekki obiad z delikatnymi gnocchi. U mnie w kuchni dynia zadomowiła się na całego i nic a nic nie chce odpuścić. Ale co tam! Nie tylko ja kocham dania z dynią.                                                    

Dyniowo - kokosowe  gnocchi



Składniki:

  • 500 g ugotowanych ziemniaków
  • 300 g puree z dyni (przepis znajdziesz TUTAJ)
  • 1 żółtko
  • 2 kopiaste łyżki mąki ziemniaczanej
  • 2 łyżki mąki kokosowej
  • sól do smaku



Jak zrobić gnocchi?


- ugotowane ziemniaki rozgnieć praską do ziemniaków
- dodaj pozostałe składniki, wymieszaj, ciasto nie powinno się kleić do rąk
- uformuj wałek, potnij na równe części i delikatnie spłaszcz widelcem
- w garnku zagotuj wodę z łyżeczką soli
- kiedy woda zacznie mrugać, wrzucaj dyniowe gnocchi
- kiedy kluski wypłyną dodaj trochę zimnej wody i ponownie zagotuj
- powtórz tę czynność jeszcze raz
- wyjmij gnocchi łyżką cedzakową - gotowe!
- możesz podawać z oliwą, sałatką warzywną lub z sosem szpinakowo-serowym


Sos do gnocchi


 Składniki:

  • 3 łyżki mleka kokosowego
  • 1 łyżeczka soku z limonki
  • garść szpinaku baby
  • sól i pieprz do smaku
  • łyżka potartego sera typu parmezan



Jak zrobić sos?


- podgrzej na patelni mleko kokosowe, dodaj sok z limonki
- dodaj umyty i osączony szpinak, wymieszaj
- dodaj sól i pieprz do smaku - gotowe










To teraz pokażę wam moją tunikę i czekam na słowa krytyki. Muszę jeszcze dodać, że ubierałam ją również pod bluzkę a ona delikatnie otulała spodnie. Za młodzieżowa?  Pewnie trochę tak. Tunika wygląda fajnie również ze zwykłym T- shirtem z długimi rękawami. Wtedy nic się nie marszczy i jest blisko ciała.













... jeszcze muszę dodać, że takie same gnocchi będą w innej wersji :)


...a tu możecie polubić na fb: https://www.facebook.com/mystylemyeveryday/