wtorek, 2 lutego 2016

Pączki jaglane - Donuts of the millet flour








Nie wiem czy je można nazwać pączkami ale z pewnością są pyszne. Wprawdzie w smaku trochę przypominają pączki są jednak chrupiące i malutkie. Nie zawierają ani glutenu ani laktozy. Mam jeszcze pomysł aby ten przepis wypróbować z sodą oczyszczoną a nie z drożdżami, ale to już innym razem.
Do pączków znakomicie pasuje kwaśny lukier cytrynowy

Jaglane pączki są alternatywą dla tych, co nie tolerują glutenu i laktozy a przecież tłusty czwartek tuż, tuż...

Pod tymi linkami znajdziecie przepisy na tradycyjne pączki, a teraz zabieram was do jaglanej krainy chrupiących pączusiów.






Chrupiące jaglane pączki (wyjdzie około 35 szt.)

Składniki:

  • 1 szklanka mąki ryżowej
  • 1 i 1/2 szklanki mąki jaglanej (można zrobić samemu lub kupić)
  • 1/2 szklanki mąki ziemniaczanej
  • szczypta soli himalajskiej
  • 50 g drożdży
  • około 200 ml mleka bez laktozy
  • 1 żółtko
  • 1-2 łyżki brązowego cukru
  • łyżka oleju roślinnego
* olej do smażenia



Jak zrobić pączki?

- do letniego mleka dodaj drożdże i cukier, wymieszaj i odstaw na około 5 min.
- następnie dodaj żółtko i wymieszaj
- wsyp do miski pozostałe suche składniki i wyrabiając ciasto wlewaj rozczyn drożdżowy
- w trakcie ugniatania dodaj olej 
- wyrabiaj aż ciasto będzie delikatnie elastyczne (około 15 min.)
- odstaw ciasto w ciepłe miejsce na około 30 min. - powinno podwoić objętość
- następnie posyp delikatnie deskę mąką bezglutenową (użyłam ryżowej)
- nabieraj ręką małe kawałki ciasta, formuj kuli i układaj je na desce
- odczekaj około 3-4 min. i wkładaj delikatnie pączki do nagrzanego do 170 stopni oleju
- smaż z każdej strony na złoto
- wykładaj pączki na ręcznik papierowy i posyp cukrem pudrem lub polukruj









Lukier cytrynowy:


Składniki:
  • 4-5 łyżek cukru pudru
  • sok z cytryny

Jak zrobić lukier?

- do cukru pudru stopniowo dodawaj sok z cytryny i ucieraj
- delikatnie polej pączki lukrem






Moja rada:

- Ciasto jest mało elastyczne jednak szybko rośnie, dlatego jeśli nieusmażone kulki zostają dłużej to przywierają do deski i trudno je zdjąć, Warto wtedy kulkę ciasta zgnieść, ukulać ponownie, odczekać kilka minut aż wyrośnie i włożyć do gorącego oleju.















Kupujecie czy robicie na tłusty czwartek?



12 komentarzy:

  1. Wyglądają wyśmienicie :)

    OdpowiedzUsuń
  2. O kurcze, świetny pomysł!!!! Ja chyba jednak kupię jednego "niezdrowego" :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Zdecydowanie robię!!!
    Ciekawy pomysł, pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  4. Wow! Aż mi ślinka cieknie... dzięki za super przepis! Kradnę! ;)
    Znaczy udst na FB swoim czytelnikom :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Podziwiam przepiękne zdjęcia na Twoim blogu! Potrawy oczywiście też.

    OdpowiedzUsuń
  6. Kusząco wyglądają, za pączkami nie przepadam ale takim się poczęstuje Ava...buziaki...

    OdpowiedzUsuń
  7. Robiłam i kupowałam :))) a teraz unikam! 5 kg więcej niestety( chwila nieuwagi + klimakterium), trzeba zapomnieć o pączkach :( Ale przepis odpiszę na lepsze czasy a właściwie na szczuplejsze czasy hi hi hi

    OdpowiedzUsuń
  8. Świetne pączusie, super pomysł!

    OdpowiedzUsuń
  9. uwielbiam lukier cytrynowy, aczkolwiek bardziej pomarańczowy :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Pączki wyglądają przepysznie - no cóż nigdy nie próbowałam i pewnie już nie spróbuję ich usmażyć :( :) Pozdrawiam Margot

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy komentarz i odwiedziny. Możesz również zapraszać mnie na swojego bloga (nie uważam, że jest to coś niestosownego). :)
Zapraszam Cię również do witryny obserwatorów. To jest w końcu blog więc bloguj lecz się nie blokuj :)